Pościg z Zambrowa do Szepietowa (zdjęcia)
Zambrowscy policjanci na terenie powiatu wysokomazowieckiego zatrzymali kierowcę, który nie zatrzymał się do kontroli. Urządził sobie rajd ulicami miasta Zambrów i wjechał na drogę nr 66. 39-latek uciekając od mundurowych wjechał w radiowóz.
Kierujący nie reagował na włączone sygnały świetlne i dźwiękowe. Zaczął przyśpieszać i popełniał szereg niebezpieczne manewrów; wyprzedzał na podwójnych liniach, omijał wysepki drogowe po niewłaściwej stronie, rażąco przekraczał prędkość na ulicach miasta do 107/50 km/h. Stwarzał zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym dla innych uczestników poprzez zajeżdżanie im drogi oraz zmuszania do gwałtownego hamowania.
Mężczyzna jechał drogą nr 66 w kierunku miejscowości Wysokie Mazowieckie. Wspólnie z policjantami z Wysokiego Mazowiecka podjęto próbę zatrzymania pirata drogowego, jednak bezskutecznie. Toyota zjechała z ronda na wjeździe do miast i skręciła w kierunku Szepietowa z uszkodzonym lewym kołem w pojeździe kontynuował jazdę bez ogumienia na felgach. W rejonie miejscowości Szepietowo użyto pojazdu służbowego uniemożliwiając dalszą ucieczkę mężczyźnie, którym okazał się 39 - letni mieszkaniec powiatu. Teraz dalszym losem skrajnie nieodpowiedzialnego kierowcy zajmie się sąd.