Puchar Polski nie dla nas
We wczorajszym spotkaniu rundy przedwstępnej Pucharu Polski miejscowa Olimpia uległa 0-3 (0-1) Rozwojowi Katowice.
Na odpowiedź piłkarzy z Katowic długo nie trzeba było czekać, ale strzał Gielza był zbyt słaby, aby zaskoczył Czaplińskiego. Niestety w 21 minucie nasz bramkarz musiał wyciągać piłkę z siatki po strzale głową Gielza. Od momentu zdobycia bramki przewagę na boisku powoli osiągali przyjezdni. Pod koniec pierwszej połowy groźnie dwukrotnie strzelał Wróbel. Na nasze szczęście w obu sytuacjach napastnik gości nie popisał się.
Drugie 45 minut wyglądało podobnie jak ostatnie dwadzieścia pięć pierwszej połowy. Groźnie atakowali goście, a Olimpia starała się przerywać akcję Rozwoju. Kolejne bramki dla przyjezdnych padły w ostatnich dziesięciu minutach. Najpierw w 83 minucie po strzale bezpośrednim z rzutu wolnego popisał się Szymon Kapias, a później w doliczonym czasie gry bramkę z rzutu karnego zaliczył Tomasz Wróbel.
Olimpia Zambrów - Rozwój Katowice 0-3 (0-1)
Bramki: S. Gielza 21', Sz. Kapias 83', T. Wróbel 90'+2 (rzut karny)
Olimpia: Czapliński - Olszewski, Piłatowski, Gogol, Korotkiewicz (71' Wyrzykowski) - Hryszko, Kuczałek (73' Szóstko), Grzybowski, Jastrzębski - Zapolnik, Poduch (77' Jaworowski)
Rozwój: Budka - Mielnik, Gałecki, Szkatuła (70' Winiarczyk), Domański, Kapias, Gacki (83' Wawrzyniak), Bella, Tkocz, Wróbel, Gielza (76' Żak)